- Mistrz Gry:
- System:
- Tytuł: Rycerz Królestwa: Wybraniec Bogów
- Czy przyjazne dla początkujących:
- Sesja dostępna dla osób z niepełnosprawnością umysłową w stopniu średnim bądź lekkim:
- Ograniczenie wiekowe:
- Liczba graczy:
- Czas trwania sesji:
- Triggery:
- Źródło grafiki:
Opis sesji:
[Sesja jest bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z autorskiej przygody: Rycerz Królestwa: Klątwa Mousillon rozgrywanej przeze mnie na 49 ed. CNP. Z racji tego serdecznie zapraszam graczy i graczkę z którymi miałem przyjemność rozpocząć swoją przygodę w roli MG:). Jednak jakby, któreś z nich z przyczyn losowych nie mogło się stawić na wydarzeniu przyjmę także nowe osoby:)Przygoda jest drugim z czterech rozdziałów krótkiej kampanii opowiadającej losy tytułowego 'Rycerza Królestwa’. Została opracowana przeze mnie w oparciu o wydarzenia opisane w „Burzy Chaosu”, wiedzy o frakcji Bretonnia, a także Legend Arturiańskich.
Jeżeli ktoś z was jest fanatykiem ‚kanonu’ Warhammera uprzedzam, że na potrzeby przygody dokonałem własnych modyfikacji wydarzeń:)]
***
Rytuał odwrócenia zakończył się niepowodzeniem, jednak cel został osiągnięty. Czarny Graal, wypaczony przez czarnoksięskie moce pradawny artefakt kultu Pani Jeziora został raz na zawsze zniszczony, a ciążąca na bretońskim księstwie Mousillon klątwa została zdjęta.
Zasługa w tym trójki zwykłych ludzi, żołnierzy będących w służbie Imperium. Bohaterowie z przypadku tak jak wielu innych przed nimi i z pewnością wielu kolejnych po nich, wplątani w zdradzieckie sieci tkane przez bluźniercze potęgi wydostali się z nich i pokrzyżowali plany mrocznych bogów.
Ale czy na pewno są tylko zwykłymi ludźmi? Czy zwykły człowiek bez zastanowienia, nie bacząc na konsekwencje położy na szali własne życie bo ocalić inne? Czy zwykły człowiek przedkłada dobro ogółu nad swoje własne? Czy zwykły człowiek może doznać wizji i otrzymać błogosławieństwo bogów?
Tak i nie. Nie i tak. Ale taki jest właśnie świat w którym żyjemy. Piękny, a zarazem okrutny, pełen miłości i nienawiści, dobra i zła, życia i śmierci. Zawsze musi istnieć równowaga. Tam gdzie ktoś dokonuje bohaterskich czynów, kto inny dopuszcza się zdrady…