Czynnik Chaosu: Mag – Sesja III – Dzień Trzeci: Poza Pandemonium

  • Mistrz Gry: 
  • System:
  • Tytuł: Czynnik Chaosu: Mag – Sesja III – Dzień Trzeci: Poza Pandemonium
  • Czy przyjazne dla początkujących:
  • Sesja dostępna dla osób z niepełnosprawnością umysłową w stopniu średnim bądź lekkim:
  • Ograniczenie wiekowe:
  • Liczba graczy:
  • Czas trwania sesji:
  • Triggery
  • Źródło grafiki:

Opis sesji:

Pandemonium jest żywą istotą. Zawsze dąży do zdobycia większej potęgi, zawsze pragnie wiedzy. Zetknięcie się z zimnym ciałem Pandemonium jest w najlepszym przypadku nieprzyjemne. W najgorszym – niewiarygodnie niebezpieczne. Pandemonium porusza się powoli, prześlizguje się i przelewa przez szczeliny. Jak miód w ciepły letni dzień.

Skóra „stworzenia” błyszczy się od „wydzieliny” wydobywającej się wprost z niej. To jego oczy. „Wydzielina”, tak naprawdę, pełni funkcje oczu Potwora. Pandemonium widzi wszystko co styka się z jego ciałem. Wyczuwa, czy intruz jest na tyle zepsuty by mógł przejść spokojnie, nie niepokojony. Haigh prawdopodobnie zostałby uznany za wystarczająco skażonego. Większość Sabatników należy do tej kategorii, również.

Garou i Przebudzeni… nie.
_________________________________________________________________________

Witajcie w „Czynniku Chaosu” przygodą łączącą systemy Mag, Wilkołak i Wampir. Podzieliliśmy ją na trzy drużyny gdzie każda z frakcji będzie mogła opowiedzieć swoją część epickiej historii. To było rok temu.

W tej chwili chciałbym się skupić właśnie na tej historii. Opowiedzieć wydarzenia, które zakończą kampanie z perspektywy Magów Tradycji.
Z waszej perspektywy

Mexico City jest tutaj mroczne i paranoiczne. Istoty nadnaturalne są świadome swej obecności i nie są zadowolone z tego, co widzą. To jest pierwsza sesja Maga, powodzenia. Będzie wam potrzebne.