Wolność, Równość, Braterstwo albo Śmierć

  • Mistrz Gry: Bartłomiej "Coen" Zieliński
  • System: Earthdawn 4ed
  • Tytuł: Wolność, Równość, Braterstwo albo Śmierć
  • Czy przyjazne dla początkujących: Tak
  • Sesja dostępna dla osób z niepełnosprawnością umysłową w stopniu średnim bądź lekkim: Nie
  • Ograniczenie wiekowe: 17+
  • Liczba graczy: 3 - 5
  • Czas trwania sesji: 6-7h
  • Triggery: lęk wysokości, , klaustrofobia, brutalność i wulgaryzmy (dam rade ograniczyć drastyczność opisów),
  • Źródło grafiki: Fasa inc. - okładka podręcznika Przygody w Vivane i powietrznej przystani

Opis sesji:

Po upadku Powietrznej Przystani, Theranie wycofali się z Barsawii,dla pewnej grupy Dawców Imion to nie oznacza nic dobrego.

Nic dobrego nie czekało na ludzi którzy marzyli o własnym kawałku ziemi – o odbudowaniu królestwa Landis.

Lochy i kazamaty za marzenia …
Krew i łzy za myśl o wolności …
Bat i stryczek za słowa prawdy …

Wy jesteście wybrańcami Iopos, Srebrną Gwardią, wolą Uhla Denairasty na ziemi.
A jego rozkaz był jasny „uwolnić uwięzionych”.

Miejsce akcji to Ruiny Powietrznej Przystani – podczas ostatniej wojny to tu rozegrała się batalia która odmieniła znany nam świat.
To tu upadł wielki smok, tu dokonał też żywota król Barsawii Neden, w końcu to tu Krwawe Elfy wkroczyły do walki u boku Troli z Lśniących Szczytów.

Przygoda ta jest częścią kampanii Ioposkiej [postacie sa stronnikami Iopos]. Jako emisariusze/szpiedzy macie przedostać się do ruin Powietrznej Przystani i uwolnić trzymanych tam więźniów.
Niech nie odstraszy was słowo szpieg – bohaterowie są różnorodni i jeśli przyjdzie do walki nikt nie zostaje w tyle.
Scenariusz zaplanowany jest nieliniowo,pozwala na zrealizowanie osobistych celów postaci – jest w nim miejsce i na dyplomacje i na epickie starcia.

Jako członkowie „Silver Branch” zagracie adeptami kręgów 4+ (postacie będą pre-made, jeśli ktoś chce to zrobić customizowaną online – proszę o kontakt na FB CnP)
Gramy na zasadach pełnych edycji 4, z full listą talentów i czarów.

Prowadzę od bardzo dawna, lubię wciągać graczy w świat kreowany, dać im poczuć się bohaterami.I choć używam do tego systemu mocno opierającego się o turlanie – kostki nie są dla mnie religią.
W tej sesji bycie nie wystarczy, trzeba dołożyć swoją cegiełkę do fabularnej ściany emocji.